Astronauta ESA Thomas Pesquet dotarł na Międzynarodową Stację Kosmiczną

Troje astronautów wystartowało o godzinie 21:20 CET z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie i odbyło rutynowy lot do znajdującej się na wysokości 400 kilometrów stacji kosmicznej.

Był to pierwszy lot astronauty ESA w zmodernizowanej wersji pojazdu załogowego, którego konstrukcja wykorzystywana jest od niemal 50 lat. Mimo wielu ulepszeń lot załogi można porównać do spędzenia dwóch dni w małym samochodzie. Podczas tej podróży astronauci kontaktowali się przez radio z kontrolą lotu w Moskwie.

Po przycumowaniu o 22:58 CET Pesquet, Whitson i Nowicki weszli na pokład o 01:40 CET i zostali powitani przez astronautę Shane’a Kimbrougha oraz dwóch kosmonautów, Andrieja Borisienkę oraz Siergieja Ryżykowa.

Cała szóstka będzie pracować na pokładzie stacji i – wykorzystując zjawisko nieważkości w laboratorium kosmicznym – prowadzić eksperymenty badawcze, których nie da się wykonać w innych warunkach.

Jest to początek misji Proxima, nazwanej na cześć najbliższej Słońcu gwiazdy. Thomas Pesquet kontynuuje tym samym tradycję francuskich astronautów, których misje nazywane są na cześć gwiazd i gwiazdozbiorów.

Misja wpisuje się w wizję ESA, w której statki kosmiczne orbitujące wokół Ziemi wykorzystuje się, aby żyć i pracować dla dobra europejskiego społeczeństwa, a zdobyte dzięki temu doświadczenie służy w przygotowaniach do przyszłych lotów w głąb Układu Słonecznego.

Pesquet przeprowadzi około 50 eksperymentów naukowych dla ESA oraz francuskiej agencji kosmicznej CNES, weźmie też udział w wielu badaniach realizowanych dla innych partnerów programu stacji kosmicznej.

Jest to już dziewiąta wielomiesięczna misja załogowa ESA, zaś Pesquet jest ostatnim astronautą z naboru z 2009 roku, który poleciał na orbitę. Były pilot linii lotniczych jest pierwszym Francuzem odwiedzającym stację od czasu misji z 2008 roku, w której Léopold Eyharts brał udział w instalacji modułu Columbus.

Trójka astronautów spędzi w kosmosie sześć miesięcy, po czym wyląduje na kazachskich stepach w lądowniku Sojuza MS-03. Dubler Pesqueta, Paolo Nespoli, przygotowuje się już do lotu, który rozpocznie się wkrótce po powrocie na Ziemię francuskiego astronauty.